I C 1672/14 - wyrok Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2015-11-19
Sygn. akt I C 1672/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 listopada 2015 roku
Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący SSR Eliza Skotnicka
Protokolant Magda Biernat
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 listopada 2015 roku w Kłodzku
sprawy z powództwa E. S.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.
o zapłatę kwoty 14.800,00 zł i ustalenie
I. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki E. S. kwotę 11.000,00 zł (jedenaście tysięcy złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 23 maja 2014 roku,
II. ustala odpowiedzialność na przyszłość strony pozwanej za skutki wypadku, któremu uległa powódka w dniu 20 marca 2014 roku,
III. dalej idące powództwo oddala,
IV. zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 466,45 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,
V. nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 1875,80 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa.
Powódka E. S.domagała się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 6.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za skutki zdarzenia z dnia 20 marca 2014 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty, ponadto ustalenia odpowiedzialności pozwanej na przyszłość za skutki wypadku, któremu uległa powódka w dniu 20 marca 2014 roku oraz zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 20 marca 2014 roku doszło do wypadku komunikacyjnego w wyniku, którego doznała ona obrażeń ciała. Pojazd sprawcy zdarzenia ubezpieczony był w towarzystwie ubezpieczeń strony pozwanej. W związku z utrzymującymi się po wypadku dolegliwościami bólowymi karku powódka została przewieziona do S.w P.na Szpitalny Oddział Ratunkowy gdzie była hospitalizowana w dniach od 20 marca 2013... 2013 roku do 21 mar... od 21 marca 2014 roku do 21 marca 2014 roku. Na miejscu zastosowano leczenie w postaci udzielenia porady lekarskiej, badania fizykalnego, tomograf komputerowy kręgosłupa odcinka szyjnego, piersiowego, lędźwiowego oraz RTG miednicy. Powódkę wypisano z zaleceniami oszczędzającego trybu życia, odpoczynku. Ponadto zalecono podjęcie dalszego leczenia w poradni neurologicznej, a także intensywną rehabilitację w poradni specjalistycznej. Niestety do dnia dzisiejszego u powódki utrzymują się takie konsekwencje zdrowotne jak bóle i zawroty głowy, bóle karku i kręgosłupa oraz lęki przed jazdą samochodem. Od 20 marca do 10 kwietnia powódka w związku z doznanymi obrażeniami ciała zmuszona była przebywać na zwolnieniu chorobowym. W związku z powyższymi konsekwencjami powódka nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Utrzymujące się bóle głowy, karku i kręgosłupa uniemożliwiają powódce swobodny ruch głową, napięcie mięśni i karku powoduje natomiast dodatkowy ból i cierpnie, co stanowi istotny dyskomfort i znacznie utrudnia wykonywanie podstawowych czynności życia codziennego. Ponadto powódka zmuszona jest do zażywania silnych leków przeciwbólowych, które osłabiają jej ogólną kondycję psychofizyczną. Co więcej, w związku ze złym fizycznym stanem zdrowia pogorszeniu uległa kondycja psychiczna powódki. Od dnia wypadku powódka stała się osobą nerwową, zmęczoną, osłabioną, boi się poruszać wszelkimi środkami transportu. Przedmiotowy wypadek stał się źródłem lęku, który dezorganizował życie powódki. W chwili wypadku powódka miała (...)lat. Przed wypadkiem nie miała żadnych problemów zdrowotnych. Jako osoba w pełni zdrowia była aktywna, lubiła czynnie spędzać czas wolny, zaś na obecną chwilę powadzenie aktywnego trybu życia zostało wyłączone, co wypływa na rozmiar poniesionej szkody. Pismem z dnia 15 kwietnia 2014 roku pełnomocnik powódki zgłosił pozwanej szkodę. Pismem z dnia 28 kwietnia 2014 roku strona pozwana przyznała powódce kwotę 12... 1.200 złotych tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem strony powodowej powódce należą się odsetki od dnia 29 kwietnia 2014 roku, to jest dnia następnego po dniu, w którym pozwana przyznała decyzję ustalającą wysokość zadośćuczynienia. Pismem z dnia 4 maja 2015 roku powódka rozszerzyła żądanie pozwu o dalszą kwotę 2.800 złotych domagając się zasądzenia kwoty 8.800 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty. W piśmie procesowym z dnia 15 czerwca 2015 roku powódka ponownie rozszerzyła powództwo ponad dotychczas dochodzoną kwotę 8.800 złotych o dalszą kwotę 6.000 złotych domagając się w sumie kwoty 14.800 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty. Strona pozwana pierwotnie (...) SA... (...) SA, która w toku postępowania przekształciła się i obecnie występuje pod nazwą (...) SAz siedzibą w S.wniosła o oddalenie powództwa na koszt powódki. Strona pozwana potwierdziła, że w dniu 20 marca 2014 roku doszło do wypadku drogowego, którego sprawcą był kierującym pojazdem marki O.o numerze rejestracyjnym (...)posiadający polisę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego. Pozwana potwierdziła również, że powódka w przedmiotowym wypadku doznała urazu kręgosłupa szyjnego, piersiowego i lędźwiowego. Zdaniem strony pozwanej wypłacona w toku postępowania likwidacyjnego kwota zadośćuczynienia w wysokości 1.200 złotych jest odpowiednia i wystarczająca. Pozwana zarzuciła, że powódka nie wykazała, aby zażywała jakiekolwiek leki przeciwbólowe związane z dolegliwościami bólowymi, a także, że uczestniczyła w rehabilitacji. Zdaniem strony pozwanej żądanie dalszej kwoty 6.000 złotych, a tym samym domaganie się zadośćuczynienia w łącznej kwocie 1.000... w łącznej kwocie 7.200 złotych jest nie do zaakceptowania w okolicznościach niniejszej sprawy. Bezsporne między stronami było, że powódka doznała obrażeń ciała w obrębie kręgosłupa szyjnego, piersiowego i lędźwiowego w wyniku kolizji komunikacyjnej w dniu 20 marca 2014 roku. Bezspornym również było, że strona pozwana w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powódce kwotę 1.200 złotych z tytułu... tytułem zadośćuczynienia. Sąd ustalił ponadto, co następuje. Powódka E. S.w dniu 20 marca 2014 roku jechała ze szpitala w P., gdzie odwiedzała swojego syna, (...)-letniego, który był hospitalizowany z uwagi na wypadek, gdyż spadł z rusztowania. Do zdarzenia komunikacyjnego doszło w K.w okolicach (...). Powódka jechała kierując się do skrzyżowania w kierunku W., w tym miejscu powstał zator samochodów, kiedy zatrzymała się, kierowca jadący za nią uderzył w tył jej samochodu. Uderzenie pojazdów było w odczuciu powódki bardzo mocne. Samochód powódki uległ uszkodzeniu w takim zakresie, że została uznana szkoda całkowita. Bezpośrednio po zdarzeniu powódka wyszła samodzielnie z samochodu, jednak chwilę po tym, odczuła poważne dolegliwości bólowe tego rodzaju, że nie była w stanie samodzielnie stać. W związku z jej stanem zdrowia wezwano na miejsce policję, pogotowie, przyjechała również straż pożarna, żeby zabezpieczyć miejsce zdarzenia, gdyż samochód powódki nie nadawał się do jazdy. Powódka została karetką pogotowia przewieziona na obserwację do S. w P., gdzie została poddana obserwacji przez całą dobę i wykonano jej wszelkie niezbędne badania i prześwietlenia. W wyniku tychże badań ustalono u powódki, iż doznała ona skręcenia i zwichnięcia kręgosłupa szyjnego oraz lędźwiowego. Powódce zalecono dalsze konsultacje specjalistyczne, w tym konsultacje u neurochirurga, zalecono również zażywanie leków przeciwbólowych i noszenie kołnierza ortopedycznego. Powódka skorzystała z konsultacji u lekarza neurochirurga. W toku postępowania powódka kontynuowała leczenie. Uzyskała również skierowanie na rehabilitacje, z których korzystała w gabinecie u pana G.. Powódka do chwili obecnej odczuwa dolegliwości bólowe w obrębie kręgosłupa szyjnego. Przebyta rehabilitacja nie przyniosła znacznego poprawienia stanu zdrowia powódki. Powódka do chwili złożenia
zeznań w grudniu 2014 roku nosiła kołnierz ortopedyczny, który przynosił jej ulgę
szczególnie powódka zakładała kołnierz na noc. W sytuacjach przeciążenia kręgosłupa szyjnego powódce nawracają bóle głowy, zawroty głowy. W okresie 6 miesięcy od zdarzenia powódka właściwie nieustannie cierpiała na ból głowy oraz ból kręgosłupa. Ponadto powódce dokuczały nawracające lęki związane z jazdą samochodem, miała duże trudności z ponownym rozpoczęciem jazdy samochodem. Przed wypadkiem powódka nie miała żadnych problemów zdrowotnych. Powódka prowadzi własne gospodarstwo rolne. Po wypadku wszystkie obowiązki w gospodarstwie oraz obowiązki domowe spadły na męża powódki. Mimo upływu czasu powódka nadal ma poważne trudności z wykonywaniem prac w swoim gospodarstwie. Ból nasila się po wysiłku, natomiast boli... natomiast... głowa boli powódkę nieustannie. Powódka żeby wykonywać codzienne obowiązki w gospodarstwie rolnym w szczególności obowiązki w zakresie prac przy inwentarzu, zwłaszcza takie czynności jak dojenie bydła mlecznego, zmuszona była przyjmować silne leki przeciwbólowe, typu Ketonal. Leki te powódka zażywała przez co najmniej 6 miesięcy od dnia zdarzenia, codziennie wieczorem. Dowód, przesłuchanie powódki, karta 78 do 79 akt. U powódki E. S.w badaniu ortopedycznym rozpoznano - stan po urazie skrętnym kręgosłupa szyjnego z uszkodzeniem aparatu więzadłowo - torebkowego, stan po urazie kręgosłupa piersiowego, stan po urazie kręgosłupa lędźwiowego. W oparciu o rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku, Dziennik Ustaw numer 234 z dnia 28 grudnia 2014 roku, procentowy uszczerbek na zdrowiu powódki ustalono w łącznej wysokości 5 procent, w tym 3 procent na podstawie pozycji 90... 89a i 2 procent na podstawie pozycji 90a. Biorąc pod uwagę stan narządu ruchu, wyniki badań dodatkowych u powódki należało stwierdzić długotrwały uszczerbek na zdrowiu związany z kolizją z dnia 20 marca 2014 roku w wysokości 5 procent. Wypadek komunikacyjny, w którym uczestniczyła powódka skutkuje do chwili obecnej bólami i zawrotami głowy, bólami kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem ruchomości biernej i czynnej, parastezjami kończyn górnych, szczególnie prawej. Dolegliwości te szczególnie, jak podaje powódka nasilają się przy zmianach pogodowych, przy niewielkim wysiłku fizycznym i zmuszają ją do przyjmowania leków przeciwbólowych oraz w sposób zasadniczy utrudniają czynności życia codziennego, jak i pracę zawodową. W przyszłości wskazana będzie kontynuacja leczenia usprawniającego. Z powodu przebytego urazu mogą nasilić się dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego połączone ze wzmożonym napięciem mięśni karku ograniczające jego ruchomość. Należy wyraźnie podkreślić, że żadne uszkodzenie tkanek miękkich narządu ruchu nie goją się bez śladu. W obrębie narządu ruchu do wygojenia uszkodzenia dochodzi jedynie przez zastąpienie wysokowartościowej i wyspecjalizowanej tkanki mięśniowej, ścięgnistej, więzadłowej i tym podobne tkanką niepełnowartościową. W efekcie stłuczony czy naderwany mięsień, czy ścięgno przestawia się z czasem, jako konglomerat blizn i komórek mięśniowych i ścięgnistych o różnej utracie stopnia kurczliwości siły i wytrzymałości. Do podobnych objawów dochodzi również jednak w nieco mniejszym stopniu w przypadku urazów kręgosłupa lędźwiowego. W przyszłości również będzie powódka wymagać leczenia usprawniającego. Nie rzadziej w wypadkach, najrzadziej w wypadkach komunikacyjnych dochodzi do obrażeń kręgosłupa piersiowego. Jest to związane ze specyfiką jego budowy, ten odcinek kręgosłupa otoczony jest pancerzem składającym się z żeber. Przebyty uraz dotyczył zwartego bloku kręgowo-krążkowo-więzadłowego powodując podrażnienia korzeni nerwowych doprowadzając w konsekwencji do bólowego ograniczenia ruchomości kręgosłupa. Z powodu zgłaszanych przez powódkę bólów i zawrotów głowy wskazane jest także przebadanie powódki przez biegłego z zakresu neurologii. Dowód opinia biegłego ortopedy doktora nauk medycznych M. J., karta 88 do 91 akt. W badaniu neurologicznym wykonanym w dniu 22 maja 2015 roku stwierdzono, że obecnie powódka odczuwa okresowe bóle głowy okolicy potylicznej, parastezję palców drugiego i czwartego ręki prawej, bóle odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa. Z powodu dolegliwości bólowych powódka budzi się często w nocy. U powódki w badaniu neurologicznym rozpoznano: stan po przebytym urazie skrętnym odcinka szyjnego kręgosłupa, stan po przebytym urazie kręgosłupa piersiowego, stan po przebytym urazie skrętnym odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa. W oparciu o analizę dokumentacji zawartej w aktach, wywiadu chorobowego i ocenie aktualnego stanu przedmiotowego u powódki stwierdzono schorzenia z ich symptomatologią(...)
VI. wykazane w rozpoznaniu. W obecnym stanie uszczerbek na zdrowiu powódki z punktu widzenia neurologicznego w związku z przedmiotowym wypadkiem wynosi łącznie 3 procent długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. W tym stan po przebytym urazie odcinka szyjnego kręgosłupa 2 procent, na podstawie pozycji 94a rozporządzenia Ministra Pracy. Stan po przebytym urazie odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa 1 procent na podstawie pozycji 94c rozporządzenia Ministra Pracy, oraz stan po przebytym urazie kręgosłupa piersiowego bez uszczerbku na zdrowiu powódki. Obrażenia, których doznała powódka na skutek zdarzenia skutkują do chwili obecnej okresowymi bólami głowy okolicy potylicznej, parastezjami palców drugiego i czwartego ręki prawej, bólami odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa. Odnośnie przebytego urazu odcinka szyjnego kręgosłupa powódka doznała 2 procentowego długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Odczuwane natomiast do chwili obecnej dolegliwości bólowe głowy należy wiązać z przebytym urazem odcinka szyjnego kręgosłupa. Odnośnie przebytego urazu odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa powódka doznała jednoprocentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu z uwagi na niewielki stopień nasilenia dolegliwości bólowych z tego tytułu. W wykonaniu badania RTG odcinka szyjnego, piersiowego i lędźwiowego nie stwierdzono zmian pourazowych. Odnośnie przebytego urazu odcinka piersiowego kręgosłupa biegła nie ustaliła żadnego uszczerbku na zdrowiu powódki, albowiem nie stwierdziła żadnych negatywnych następstw z powyższego urazu. W wyniku zdarzenia z dnia 20 marca 2014 roku powódka doznała typowego urazu kręgosłupa szyjnego, piersiowego i lędźwiowego, do jakiego dochodzi w przypadku tego rodzaju wypadków komunikacyjnych. Postępowanie w takich przypadkach polega na czasowym odciążeniu kręgosłupa szyjnego przez stosowanie kołnierza ortopedycznego, a następnie zaleca się zabiegi fizykoterapeutyczne, tak jak to miało miejsce w odniesieniu do powódki. Po wypadku i w okresie rekonwalescencji powódka odczuwała dolegliwości bólowe wymagające leczenia farmakologicznego. Nadto celem zmniejszenia istniejących dolegliwości bólowych w okresie od 3 lutego 2015 do 11 lutego 2015 roku korzystała ona również z zabiegów rehabilitacyjnych prywatnie. Konsekwencje przebytego urazu miały wpływ w szczególności na życie zawodowe powódki, która prowadzi własne gospodarstwo rolne. Praca ta wymaga dużej sprawności kończyn górnych i kręgosłupa. Po zdarzeniu większość czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego przejął mąż powódki. Do chwili obecnej powódka przy przeciążeniu odczuwa dolegliwości bólowe kręgosłupa, z tego tytułu zażywa leki przeciwbólowe. Rokowania, co do stanu powódki w przyszłości są pomyślne. W przyszłości w razie nasilenia dolegliwości bólowych kręgosłupa zaleca się korzystanie przez powódkę z okresowej rehabilitacji usprawniającej. Dowód opinia biegłego z zakresu neurologii lekarza (...), karta 138 do 141 akt. Uszczerbki na zdrowiu dotyczące urazów kręgosłupa szyjnego można orzekać zarówno z punktu pozycji 89, lub 94 rozporządzenia wyżej opisanego. Punkty te są częściowo zbieżne i często trudno oddzielić, czy uszczerbek na zdrowiu należy orzec z punktu 89, lub 94a. W zależności od dominujących objawów u poszkodowanego stosuje się albo pozycję 89a, która odnosi się głównie do ograniczenia ruchomości kręgosłupa, albo pozycji 94a odnoszącą się przede wszystkim do pourazowych zespołów korzonkowych. Uszczerbki na zdrowiu z obu tych pozycji w zasadzie pokrywają się i nie podlegają one sumowaniu. Biorąc pod uwagę, że biegła ustalając uszczerbek na zdrowiu powódki wzięła za podstawę stan kliniczny powódki w chwili badania i stwierdziła wówczas niewielkie ograniczenie rotacji odcinka szyjnego kręgosłupa poniżej 20 stopni, nieznaczną tkliwość palpacyjną i brak objawów korzeniowych z kończyn górnych i dolnych uszczerbek ten został ustalony na 2 procent. Uszczerbki na zdrowiu dotyczących urazów odcinka lędźwiowego kręgosłupa można orzekać zarówno z punktu pozycji 90a, lub pozycji 90c rozporządzenia. W zależności od dominujących objawów u poszkodowanego stosuje się albo pozycję 90a, która odnosi się głównie do ograniczenia ruchomości kręgosłupa i taką pozycję zastosował biegły z zakresu ortopedii i traumatologii narządów ruchu, albo pozycji 94c odnoszącą się przede wszystkim do pourazowych zespołów korzonkowych, bólowych, ruchowych, czuciowych, lub mieszanych. Uszczerbki na zdrowiu z obu tych pozycji w zasadzie pokrywają się i nie podlegają one zsumowaniu. Podkreślić należy, że zespoły bólowe kręgosłupa mają charakter fluktuacyjny, czyli ich natężenie może zmieniać się w zależności od stopnia przeciążenia kręgosłupa. Dowód opinia uzupełniająca, to jest pisemne wyjaśnienia do opinii biegłej z zakresu neurologii lekarza (...), karta 160, 165 do 165 kart akt. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje. Powództwo podlegało uwzględnieniu w części. W przedmiotowej sprawie poza sporem między stronami był fakt zaistnienia w dniu 20 marca 2014 roku kolizji drogowej w wyniku, której powódka doznała obrażeń ciała. Bezsporna była również zasada odpowiedzialności strony pozwanej. Strona pozwana przyznała powódce zadośćuczynienie w wysokości 1.200 złotych. Kwestionowała zaś zasadność dalej idących roszczeń w tym zakresie. Spór między stronami dotyczył również ustalenia odpowiedzialności na przyszłość strony pozwanej, co do skutków wypadku z dnia 20 marca 2013 roku. Sporna między stronami była przede wszystkim wysokość należnego powódce zadośćuczynienia adekwatnego do skutków przedmiotowego zdarzenia dla zdrowia i życia powódki, oraz stopnia stałego, lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powódki pozostającego w związku przyczynowym z tym zdarzeniem. Obowiązujące przepisy prawa ubezpieczeniowego przewidują zasadę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. W dniu 1 stycznia 2004 roku weszła w życie ustawa z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Dz. U. numer 124, pozycja 1152 ze zmianami. Zgodnie zaś z treścią art. 822 Kodeksu cywilnego przez umowę ubezpieczyciela, ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający, albo osoba na rzecz, której zawarta została umowa ubezpieczenia. Podstawą, więc odpowiedzialności ubezpieczyciela jest ustalenie odpowiedzialności sprawcy szkody zgodnie z ogólnymi zasadami odpowiedzialności za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym. Przewidziana w art. 436 paragraf 1 Kodeksu cywilnego w związku z art. 435 Kodeksu cywilnego odpowiedzialność samoistnego posiadacza pojazdu mechanicznego za szkody na osobie, lub mieniu wywołany przez ruch tego pojazdu opiera się na zasadzie ryzyka. W przedmiotowej sprawie fakt zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego implikujący odpowiedzialność ubezpieczyciela był poza sporem. Jak już wskazano strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za szkodę wywołaną zdarzeniem z dnia 20 marca 2014 roku. W ocenie Sądu ustalenie stopnia doznanego uszczerbku na zdrowiu powódki pozostającego w związku przyczynowym z kolizją drogową z dnia 20 marca 2014 roku wymagało wiadomości specjalnych z zakresu medycyny. Wobec tego Sąd na podstawie art. 278 Kodeksu postępowania cywilnego dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii, oraz neurologii. Sąd w całej rozciągłości podzielił wnioski wydane w sprawie opinii biegłych sądowych. Opinie te nie były kwestionowane przez strony postępowania. Biegli w opiniach rzeczowo wskazali, które ze stwierdzonych u powódki schorzeń pozostawały w związku przyczynowym z wypadkiem z dnia 20 marca 2014 roku. Ponadto biegła z zakresu neurologii szczegółowo odniosła się do stanowiska strony pozwanej w kwestii ustalonego uszczerbku na zdrowiu wyjaśniając zasady ustalania stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu przez każdego z wyżej wymienionych specjalistów. Opinie biegłych sądowych są w ocenie Sądu rzetelne, wykonane w oparciu o zgromadzoną dokumentację medyczną powódki, ponadto po przeprowadzeniu wywiadu chorobowego i badań ortopedycznego, i neurologicznego powódki. Powódka doznała zgodnie z ustaleniami biegłych urazów w obrębie kręgosłupa, zarówno szyjnego, piersiowego, jak i lędźwiowego. Należy wskazać, że biegły z zakresu ortopedii ustalił u powódki długotrwały uszczerbek na zdrowiu w łącznej wysokości 5 procent. Natomiast biegła z zakresu neurologii ustaliła ten uszczerbek na poziomie 3 procent. Biegła neurolog wyjaśniła także, że uszczerbki te nie powinny być sumowane. Biegli w swoich opiniach podali ponadto, że stan zdrowia powódki jest tego rodzaju, że będzie ona wymagać w przyszłości dalszego leczenia i rehabilitacji. Zgodnie z treścią art. 444 paragraf 1 Kodeksu cywilnego w razie uszkodzenia ciała, lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty, zaś art. 445 paragraf 3 odwołujący się do wypadków wskazanych w art. 444 Kodeksu cywilnego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może także przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Pojęcie sumy odpowiedniej użyte w art. 445 paragraf 1 Kodeksu cywilnego w istocie ma charakter niedookreślony. Nie mniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy ale musi być odpowiednia w tym znaczeniu, że powinna być przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Sąd przyjął, że podstawą rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie powinien być zakres doznanych przez powódkę obrażeń, rozmiar bólu, czas trwania leczenia oraz stopień ustalonego długotrwałego uszczerbku na jej zdrowiu. W przedmiotowej sprawie powódka domagała się zadośćuczynienia w ostatecznie sprecyzowanym żądaniu pozwu kwoty 14.800 złotych. Biorąc pod uwagę poczynione wyżej rozważania co do skutków przedmiotowego zdarzenia dla zdrowia powódki, stopnia stwierdzonego uszczerbku na jej zdrowiu oraz rokowań na przyszłość, Sąd uznał, że zgłoszone roszczenie z tytułu zadośćuczynienia zasługiwało na uwzględnienie co do kwoty 11.000 złotych. W ocenie Sądu skutki wypadku, fakt, że powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w łącznej kwocie, w łącznej wysokości 5 procent, mając również na uwadze rozróżnione dolegliwości zarówno w obrębie ograniczeń ruchowych stwierdzonych przez biegłego z zakresu ortopedii oraz dolegliwości neurologicznych korzeniowych stwierdzonych przez biegłego neurologa Sąd przyjął, że choć zgodnie ze stanowiskiem biegłej z zakresu neurologii punktowo wymierzone uszczerbki nie podlegają sumowaniu to należy uwzględnić, że doznany przez powódkę uraz wywołał u niej różnego rodzaju dolegliwości bólowe, a także ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu. Przy ustalaniu uszczerbku na zdrowiu powódki brano pod uwagę rodzaj doznanych urazów, długotrwałość dolegliwości bólowych, rodzaj leczenia jaki powódka odbyła i aktualny stan przedmiotowy. Przebyte urazy zwłaszcza w pierwszych miesiącach po wypadku skutkowały istotnie nasilonym zespołem bólowym, który spowodował ograniczenie aktywności fizycznej. Powódka, która w chwili zdarzenia była kobietą w sile wieku, nie miała żadnych dolegliwości bólowych ani problemów zdrowotnych i która prowadziła w tym czasie własne gospodarstwo rolne, na skutek zdarzenia miała poważne trudności z codziennym funkcjonowaniem. Wszelkie obowiązki prowadzone w gospodarstwie rolnym przejął jej mąż, gdyż każdy wysiłek w czasie leczenia był niedozwolony. Ponadto powódka prowadziła aktywny tryb życia. Lubiła chodzić po górach. Od czasu wypadku do chwili obecnej powódka nie wróciła do swojej aktywności życiowej jaką miała przed zdarzeniem. Nie bez znaczenia jest również fakt, że powódka w chwili zdarzenia wracała z odwiedzin od swojego syna ze szpitala, do którego później na skutek tego wypadku sama trafiła jako pacjent. Nie ulega też wątpliwości, że doznane urazy skutkujące koniecznością oszczędzającego trybu życia miały istotny wpływ na codzienne życie powódki w rodzinie. Na pewno miała ona trudności z wykonywaniem obowiązków domowych, a zwłaszcza obowiązków, które wiązały się z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Powódka wskazała, że obowiązki te mimo dolegliwości bólowych musiała po pewnym czasie wykonywać. Obowiązki związane na przykład z dojeniem bydła wymuszały określoną pozycję powódki, a także wymagały sprawności jej kończyn górnych. Bezsprzecznie więc dolegliwości bólowe, parestezje w zasadniczej mierze ograniczały jej wykonywanie tych czynności. Jak powódka podała podczas przesłuchania codziennie wieczorem przed wykonaniem tych czynności zmuszona była zażywać środki przeciwbólowe żeby móc wykonać obowiązki w gospodarstwie. Pomimo wielomiesięcznego procesu leczenia powódka nadal odczuwa dolegliwości bólowe, które utrudniają jej normalne funkcjonowanie. Podczas przesłuchania w grudniu 2014 roku powódka podawała, że nieustannie odczuwa ból głowy. Ból ten uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie. Czuje się otumaniona, otępiała. To wpływa na jej codzienne funkcjonowanie i uniemożliwia prowadzenie takiego życia jak przed wypadkiem. Mając te wszystkie okoliczności na uwadze Sąd uznał, że zadośćuczynienie w łącznej kwocie 12.200 złotych, w tym 1.200 złotych wypłacone przed wytoczeniem powództwa w niniejszej sprawie w toku postępowania likwidacyjnego, powinno w pełni zrekompensować te wszystkie krzywdy jakich doznała powódka w wyniku kolizji drogowej z dnia 20 marca 2014 roku. Jednocześnie w ocenie Sądu roszczenie zgłoszone ponad tę kwotę nie mogło ulec, nie mogło być uwzględnione gdyż było nadmierne w stosunku do odniesionych obrażeń. W ocenie Sądu tak sformułowane żądanie mogło wynikać z faktu, że powódka wbrew stanowisku biegłych dokonała zsumowania uszczerbków stwierdzonych przez biegłych obu specjalności wyliczając ten uszczerbek na łączną wartość 8 procent. Jak już wyżej wskazano biegli wykluczyli możliwość takiego sumowania uszczerbków. Jednocześnie Sąd orzekł o należnych odsetkach ustawowych od zgłoszonego roszczenia w oparciu o art. 481 paragraf 1 Kodeksu cywilnego i art. 455 Kodeksu cywilnego, a także mając na uwadze treść art. 14 ust. 1 ustawy o obowiązkowym ubezpieczeniu, w myśl którego zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Podkreślić należy, że powódka dokonała zgłoszenia szkody pismem z dnia 15 kwietnia, które zgodnie z prezentatą widniejącą na tym piśmie w dokumentach przedłożonych przez stronę pozwaną z akt szkody, wpłynęło do strony pozwanej w dniu 22 kwietnia 2014 roku. Podkreślić też należy, że w piśmie zgłaszającym szkodę powódka jednocześnie sformułowała zakres swojego żądania domagając się wypłaty zadośćuczynienia w łącznej kwocie 30.000 złotych w tym bezspornego zadośćuczynienia, które pozwana powinna była wypłacić niezwłocznie w wysokości 15.000 złotych. Mając zatem na uwadze, że zgodnie z wyżej wymienionymi przepisami świadczenie powinno być wypłacone przez stronę pozwaną w terminie 30 dni od zgłoszenia szkody, a także biorąc pod uwagę, że strona pozwana wydała decyzję o wypłacie zadośćuczynienia w dniu 28 kwietnia 2014 roku, a więc przed upływem terminu przewidzianego w tej ustawie, Sąd uznał, że roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia stało się wymagalne w dniu 22 maja 2013 roku, a więc po upływie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody. Mając też na uwadze treść art. 455 Kodeksu cywilnego w ocenie Sądu niezależnie od ukształtowanego roszczenia w niniejszym procesie odsetki ustawowe od zgłoszonego i rozszerzonego powództwa należało zasądzić poczynając od daty wymagalności świadczenia zgłoszonego już w postępowaniu likwidacyjnym. Powódka bowiem wezwała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 30.000 złotych tytułem zadośćuczynienia już w piśmie zgłaszającym szkodę, stąd odsetki ustawowe od zgłoszonego powództwa zasądzono od dnia następnego po dniu wymagalności czyli od dnia 23 maja 2014 roku do dnia zapłaty przyjmując, że odsetki te należą się od całej kwoty zgłoszonej w niniejszym postępowaniu, niezależnie od daty rozszerzenia powództwa. Sąd uznał również, że z uwagi na ustalenia biegłych co do możliwości wystąpienia w przyszłości dalszych problemów zdrowotnych powódki, konieczności podjęcia dalszego leczenia i rehabilitacji, są podstawy do przyjęcia, że powódka posiada interes prawny w rozumieniu art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego do ustalenia odpowiedzialności na przyszłość strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 20 marca 2014 roku na przyszłość. Podkreślić należy, że dopuszczalność żądania tego rodzaju została potwierdzona zarówno przez orzecznictwo Sądu Najwyższego jak i doktrynę. O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 100 Kodeksu postępowania cywilnego dokonując stosunkowego rozdzielenia tychże kosztów. Należy wskazać, że pełne koszty niniejszego procesu stanowiły kwotę 4.809 złotych i 80 groszy. Zgodnie z wynikiem postępowania powódka wygrała proces w 74 procentach. Dokonując stosunkowego rozdzielenia tychże kosztów powódka powinna ponieść koszty w łącznej kwocie 1.250 złotych i 55 groszy zaś pozwana w kwocie 3.559 złotych i 25 groszy. Biorąc pod uwagę, że powódka pokryła łącznie koszty w wysokości 1.717 złotych, na które składa się opłata sądowa od pierwotnie wniesionego powództwa w kwocie 300 złotych, 200 złotych tytułem zaliczki na wydatki związane z opinią biegłego oraz 1.217 złotych z tytułu kosztów zastępstwa procesowego. Natomiast strona pozwana poniosła jedynie koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.217 złotych. Z tego też względu strona pozwana powinna zwrócić powódce kwotę 466 złotych i 45 groszy, która stanowi różnicę między poniesionymi przez powódkę kosztami oraz kosztami, które powinna ponieść. To jest pomiędzy kwotą 1.717 i kwotą 1.250 złotych i 55 groszy. Podkreślić jednocześnie należy, że powódka nie uiściła opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa w łącznej kwocie 440 złotych. Pozostały również niepokryte, a wyłożone przez Skarb Państwa wydatki związane z wydaniem opinii przez biegłych w łącznej kwocie 1.435 złotych i 80 groszy. Pokryte przez Skarb Państwa wydatki oraz opłaty w łącznej kwocie 1.875 złotych i 80 groszy obciążają w całości stronę pozwaną zgodnie z wynikiem postępowania. Z tego też względu na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Dziennik Ustaw z dnia 2014 roku numer 1025 tekst jednolity, Sąd obciążył stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotą 1.875 i 80 groszy tytułem wyłożonej tymczasowo należności z tytułu wydatków w kwocie 1.430 i 80 groszy oraz z tytułu nieuiszczonej opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa w kwocie 440 złotych, których powódka stosownie do art. 130(3) paragraf 2 Kodeksu postępowania cywilnego nie miała obowiązku uiścić w dacie dokonywania rozszerzenia powództwa.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Osoba, która wytworzyła informację: Eliza Skotnicka
Data wytworzenia informacji: