I C 938/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2016-11-03

Sygn. akt I C 938/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 listopada 2016 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska

Protokolant: sekr. sąd. Daria Paliwoda

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 listopada 2016 roku w Kłodzku

sprawy z powództwa (...) (Luxembourg) S.A. z siedzibą w L.

przeciwko J. G.

o zapłatę kwoty 1.430,18 zł

oddala powództwo.

UZASADNIENIE

(...) (Luxembourg) S.A. z/s w L. wniósł pozew przeciwko J. G. o zapłatę kwoty 1430,18 zł, tytułem należności, wynikającej z niezapłaconego abonamentu w kwocie 276,80 zł, z odsetkami naliczanymi od tej kwoty od 31.08.2012r. do dnia wniesienia pozwu; opłaty specjalnej z tytułu braku zwrotu karty służącej do dekodowania sygnału TV w kwocie 300 zł, z odsetkami od tej kwoty naliczanymi od 30.10.2012r. do dnia wniesienia pozwu; opłaty specjalnej za rozwiązanie umowy przed upływem okresu, na jaki została zawarta z przyczyn, leżących po stronie abonenta w kwocie 299 zł, z odsetkami od tej kwoty naliczanymi od dnia 9.09.2012r. do dnia wniesienia pozwu; opłaty za antenę satelitarną w kwocie 1 zł z odsetkami od tej kwoty naliczanymi od dnia 31.08.2012r. do dnia wniesienia pozwu. Powód domagał się nadto odsetek ustawowym naliczonych do dnia cesji przez wierzyciela pierwotnego w kwocie 517,41 zł, oraz odsetek ustawowych naliczonych przez powoda po dniu cesji do dnia wytoczenia powództwa w kwocie 35,97 zł zł. Powód wskazał, że na podstawie umowy cesji nabył od (...) S.A. wierzytelność wobec pozwanego z tytułu świadczonych przez zbywcę usług o abonament telewizyjny na podstawie umowy nr (...) z dnia 12.12.2003r. Powód podał, że wraz z z zawartą umową pozwany otrzymał do użytkowania kartę dekodującą, umożliwiającą odbiór sygnału telewizyjnego, którą pozwany zobowiązany był zwrócić po rozwiązaniu umowy. Wobec braku zwrotu, wierzyciel pierwotny miał prawo obciążyć pozwanego opłatą specjalną, określoną w umowie i regulaminie, tak, jak za rozwiązanie umowy przed okresem, na jaki została zawarta, z przyczyn leżących po stronie abonenta. Powód wskazał, że w dniu 31.08.2012r. wierzyciel pierwotny rozwiązał umowę abonencką z przyczyn leżących po stronie pozwanego. Podał zarazem, że według oświadczenia wierzyciela pierwotnego, wierzytelność istnieje.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zarzucił przedawnienie roszczenia, brak wezwania do dobrowolnego spełnienia świadczenia, oraz, że przedstawione dowody są niezgodne z Konstytucją RP. Zarzucił, że nie łączą go i nigdy nie łączyły żadne stosunki prawne z powodem.

W odpowiedzi, w piśmie z dnia 6.07.2016r. powód wskazał, że wypowiedzenie umowy pożyczki nastąpiło z dniem 31.08.2012r., więc termin przedawnienia roszczenia nie upłynął przed wniesieniem pozwu. Podał, że dane adresowe pozwanego zostały wskazane w umowie z dnia 12.11.2003r. zawartej z C. (...) S.A. , a wierzyciel pierwotny nie został później zawiadomiony o ich zmianie.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Strona powodowa nie udowodniła faktów, z których wywodziła skutki prawne, w postaci możliwość żądania zapłaty od pozwanego kwoty dochodzonej pozwem.

Ciężar udowodnienia spełnienia świadczenia zapłaty spoczywa na dłużniku, jednakże to strona powodowa, domagając się od pozwanego zapłaty, z tytułu w.w. umowy, powinna była w pierwszej kolejności udowodnić przejście uprawnień w drodze przelewu wierzytelności (art. 6 kc w zw. z art. 509 kc i art. 511 kc). Tymczasem twierdzenia powoda w tym zakresie pozostały gołosłowne. Jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien być również pismem stwierdzony (art. 511 kc). Z samego faktu sporządzenia dokumentu, w postaci zawiadomienia o przelewie wierzytelności, skierowanego do pozwanego na adres wskazany w umowie z 2003 roku, nie wynika fakt istotny, a mianowicie, że wierzytelność przeciwko pozwanemu w ogóle istniała w takiej wysokości, jak twierdzi powód, tym bardziej, że powód nie wykazał, aby owo „zawiadomienie“ w ogóle zostało doręczone pozwanemu, w taki sposób, że mógł się on zapoznać z jego treścią. Na marginesie tylko zauważyć należy, że pismo to, jako dokument prywatny, stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie określonej treści (art. 245 kpc). Nie jest natomiast dowodem na fakt istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności nie stanowi dowodu na przejście uprawnień z przedmiotowej umowy do żądania od pozwanego zapłaty abonamentu i kar umownych.

Pomimo zobowiązania, strona powodowa nie przedłożyła ani umowy, zawartej z pozwanym o abonament telewizyjny z dnia 12.11.2003r., nr (...), wraz z regulaminem, stanowiącym integralną część umowy, na której opierała swoje roszczenie, ani umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 29.04.2010r. wraz z załącznikiem nr 1, tj. listą wierzytelności do umowy szczegółowej. Jej twierdzenia zatem, jakoby nabyła wierzytelność, przysługującą względem pozwanego, w kwocie dochodzonej pozwem, pozostały gołosłowne. Strona powodowa nie udowodniła, że na pozwanym, zgodnie z warunkami umowy, zawartej z C. (...) S.A., spoczywał obowiązek zapłaty kwot, wskazanych w pozwie (art. 232 kpc w zw. z art. 6 kc), w tym, że strony umowy ustaliły kary umowne – w konkretnej wysokości – za „niedotrzymanie warunków promocji” oraz za „niedotrzymanie terminu zwrotu sprzętu”. Powód nie udowodnił, ani nawet nie wskazał, na jaki okres umowa została zawarta z pozwanym, jaka była wysokość abonamentu oraz termin jego zapłaty; nie wyjaśnił, za jaki okres nie został uiszczony abonament, co było istotne z punktu widzenia wymagalności roszczenia, a nadto, nie wykazał, jaki był umowny termin zwrotu sprzętu, za niedotrzymanie którego obciążył pozwanego karą umowną w wysokości 300 zł. Zgodnie z art. 483 § 1 kc, można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej w umowie sumy (kara umowna). Powód nie udowodnił, że – zgodnie z zawartą umową - na pozwanym spoczywał obowiązek zwrotu karty dekodującej ani innych obowiązków, których niedotrzymanie legło u podstaw rozwiązania umowy z przyczyn leżących po stronie abonenta, jak również, że strony przewidziały w umowie kary pieniężne za niewykonanie określonych obowiązków (art. 483 § 1 kc w zw. z art. 6 kc).

Gołosłowne pozostały także twierdzenia powoda odnośnie terminu wypowiedzenia umowy, wskazanego na dzień 31.08.2012r., co było istotne wobec zgłoszonego zarzutu przedawnienia roszczenia. Powód nie przedstawił dowodu – na który się powoływał – tj. „umowy wypowiedzenia”, przy czym zauważyć należy, że jego twierdzenia co do wypowiedzenia, zawarte w piśmie procesowym z dnia 6.07.2016r. dotyczyły nieokreślonej „umowy pożyczki”, co nie ma związku z rozpoznawana sprawą.

Skoro powód nie wykazał terminu wymagalności świadczenia, brak jest możliwości dochodzenia odsetek (art. 481 § 1 kc). Naliczenie odsetek było całkowicie dowolne i nie znajduje poparcia w treści umowy.

Sąd nie znalazł podstaw do działania z urzędu w celu poszukiwania dowodów, na poparcie twierdzeń powoda, u wskazanego zbywcy wierzytelności, w sytuacji, gdy strona powodowa działała przez profesjonalnego pełnomocnika. Sąd podziela pogląd, wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2000r., V CKN 175/00, OSP 2001 r./7–8/116, iż działanie sądu z urzędu może prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP). W uzasadnieniu powołanego orzeczenia wyrażono stanowisko, iż ani w toku postępowania dowodowego, ani po wyczerpaniu wniosków dowodowych stron, sąd nie ma obowiązku ustalania, czy sprawa jest dostatecznie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia stosunku spornego i nieaktualny jest już nakaz uzupełniania z urzędu udzielanych przez strony wyjaśnień i przedstawianych przez nie dowodów jak i dokonywania oceny stopnia wyjaśnienia sprawy. Powołanie dowodu przez sąd z urzędu może być korzystne dla jednej ze stron, niekorzystne natomiast dla strony przeciwnej. Przestrzegając zasady równości stron, sąd musi, o ile chodzi o powoływanie dowodów, przestrzegać również zasady kontradyktoryjności, stosownie do której strona może m.in. powoływać dowody i wypowiadać się co do dowodów powołanych przez przeciwnika. Sąd powinien zatem przede wszystkim dbać o to, aby każda ze stron taką możliwość uzyskała. Działanie przez sąd z urzędu nie może prowadzić do zastępowania strony w spełnieniu jej obowiązków i może mieć miejsce tylko w szczególnie wyjątkowych sytuacjach. Sąd nie dopatrzył się podstaw do uznania za taką sytuacji stron w niniejszej sprawie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Kulig
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Osoba, która wytworzyła informację:  Daria Ratymirska
Data wytworzenia informacji: